Simson Poland

simsons70c

Wiem że to forum o simsonach ale napisze.Dziś wziąłem się troche za swojego Kadeta. N. Mam problem z biegami ale juz wiem jak go naprawić. Musze kupic takie gówienko. Ale nie o to chciałem sie spytać. Wziąłem go dzisiaj wyjąłem świece wyczyściłem. Sprawdziłem czy jest iskra.. jest zajebista No to wkręciłem odkręciłem paliwo i odpalamy. Pochodził 1,5sek moze 2s i buu i zgasł. Regulowałem troche śróbką gaźnika lecz bardzo szybko ponieważ nie miałem czasu. Co to może być panowie że tak sie dzieje? Kombinować z gaźnikiem czy z czym>?

Nastepnym razem sformułuj dobrze nazwe tematu bo usune.
Pozdrawiam*majster

Adrian0000

Może to być gaźnik, ale nie musi Wink

Solberg

Ogólnie to dużo rzeczy może mieć na to wpływ, spróbuj ten gaźnik przeczyścić, moze cos powietrze blokuje. Zobacz czy się iskra nie straciła może miałeś pecha i coś poszło. Gaźnika wina to też może być poregulować poprobuj jak bedziesz miał czas i napisz co mozna wykluczyć.

paweł

ja wczoraj przy simku tak miałem to był gaźnik brudny wyczyściłem i simek jak nowo narodzony Very Happy

weź ty i swój w drobny mak rozkręć pędzelek, benzyna i wyczyść ładnie i powinno być dobrze Smile

grzesiekszpunar

Ja w moim simsonie też tak mam, ale robię następująco: na wyłączonej stacyjce kopie 2 razy na ssaniu i przekręcam kluczyk i odpala na 2 sekundy i gaśnie. Robię tak z 3 albo 4 razy i ładnie chodzi.

lotuss

to ja spytam się tez o coś jeszcze:D
Mam komarka a w nim z przodu jeden teleskop (sory jesli źle to nazwałem)który nie chodzi nie idzie go nawet wyciągnąć co byście polecili Very Happy

arek25087

Spróbuj ustawić wysokość iglicy.
Silnik 023 ?